Czasami sytuacja finansowa w życiu poprawia się na tyle, że zobowiązania, które mieliśmy spłacać przez 30 czy 20 lat, teraz możemy spłacić znacznie szybciej, bo nas na to po prostu stać. Ale co na to banki i prawo? Czy można wcześniej spłacić kredyt na mieszkanie lub dom?
W lipcu 2017 roku w życie weszła ustawa o kredytach hipotecznych, która obejmuje zagadnienia opłat pobieranych przez banki za wcześniejszą spłatę kredytów bądź nadpłaty. Z uwagi na to, że prawo nie działa wstecz, zasady te obowiązują tylko tych kredytobiorców, którzy wzięli kredyt po 21 lipca 2017 roku. Do tej pory wysokość opłat za nadpłatę kredytu bądź za jego wcześniejszą spłatę ustalały banki. Bank mógł więc dowolnie ustalić sobie, ile będzie w nim kosztować „przyjemność” pozbycia się zobowiązania wcześniej, niż zakładała to umowa. Czasami opłaty z tego tytułu dochodziły do nawet kilku procent długu, a w przypadku kredytów hipotecznych byłyby to naprawdę duże pieniądze. Teraz z kolei banki muszą dopasować się do nowego prawa. To z kolei zakłada, że każdy kredytobiorca ma możliwość wcześniejszego spłacenia kredytu bądź też jego nadpłacenia. Z kolei bank będzie zobowiązany do tego, by w ciągu 7 dni od dnia złożenia przez klienta wniosku o wcześniejszą spłatę, odpowiedzieć na ten wniosek, wydając decyzję.
Banki muszą więc tak dopasować swoje nowe umowy, żeby były one zgodne z prawem i by mimo wszystko kredyt hipoteczny w danym banku był dla potencjalnych klientów opłacalny. Niektóre banki nie pobierają natomiast w ogóle żadnych opłat za przedterminową spłatę i warto zainteresować się przede wszystkim tymi ofertami.
Należy pamiętać, że oprocentowanie to w przypadku kredytu hipotecznego nie wszystko. W wielu przypadkach sytuacja materialna zmienia się bardzo dynamicznie, a na przestrzeni 20 czy 30 lat może się zmienić diametralnie. Dzisiejszy młody przedsiębiorca, który wziął kredyt w banku X tylko dlatego, że bank ten miał minimalnie niższe oprocentowanie, będzie musiał zapłacić aż 3% w momencie, kiedy jego dochody wzrosną i będzie mógł spłacić zobowiązanie wcześniej. Z kolei osoba, która zdecyduje się na nieco wyższe oprocentowanie i poprawi swój status materialny, może zaoszczędzić na przestrzeni lat naprawdę sporo pieniędzy.
Podczas wybierania kredytu hipotecznego naprawdę warto brać pod uwagę szczególnie te banki, które deklarują niepobieranie żadnych opłat za skrócenie czasu spłaty zadłużenia. Umowa z bankiem, który nie naliczy takich opłat, będzie z pewnością znacznie korzystniejsza.
Część kredytobiorców przyznaje, że ich obecna sytuacja finansowa pozwala na wcześniejsze spłacenie kredytu hipotecznego, ale mimo to nie robią tego. W niektórych przypadkach taka wcześniejsza spłata może być jednak wyjątkowo opłacalna. Największe zalety wcześniejszej spłaty to:
Są sytuacje, w których wcześniejsza spłata kredytu hipotecznego nie jest opłacalna. Wyobraźmy sobie sytuację, w której kredytobiorca ma dość dużo wolnej gotówki i może przeznaczyć ją przykładowo na pewną inwestycję, w której sporo zarobi. W takim przypadku lepiej jest pieniądze zainwestować.
Wcześniejsza spłata nie będzie też dobrym pomysłem w momencie, kiedy kredyt hipoteczny wzięty był w obcej walucie, a obecnie waluta ta jest droga. Znacznie lepiej poczekać wtedy na moment, kiedy kurs tej waluty będzie niższy.
Na wcześniejszą spłatę nie powinny się też decydować osoby, które mają nisko oprocentowany kredyt. Zdarza się, że kredyt ma tak niskie oprocentowanie, że dla kredytobiorcy lepszym rozwiązaniem jest wpłacenie wolnych środków na lokatę bądź na fundusz inwestycyjny, niż nadpłacanie z niej kredytu hipotecznego.
Jeżeli nie wiesz, czy w Twoim przypadku wcześniejsza spłata jest dobrym rozwiązaniem, to najlepiej jest skorzystać z pomocy doradcy finansowego bądź kredytowego. Taka osoba przeanalizuje Twoją sytuację i będzie w stanie odpowiedzieć, czy lepiej poczekać na lepszy momencie, np. na spadek kursu obcej waluty, czy też najbardziej opłacalne będzie jak najszybsze spłacenie bądź nadpłacanie zobowiązania. Samodzielnie czasami trudno jest nam spojrzeć na to chłodnym okiem.
Ukończył studia na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu. Pisze porady, których celem jest pomóc wszystkim poszukującym dla siebie kredytu hipotecznego. Tłumaczy najważniejsze pojęcia pojawiąjące się w tym procesie i ułatwia dotarcie do najlepszych ofert kredytowych w Internecie.