ul. Stanisława Żaryna 2A
02-593
Warszawa
Zostaw swój numer telefonu.
Ekspert oddzwoni bezpłatnie.
Dla wszystkich, którzy chcą stać się właścicielami nieruchomości Bank Millenium przygotował ofertę kredytu hipotecznego, który dopasowuje się do potrzeb. Zastanawiasz się, jak to jest możliwe? Odpowiedź jest prosta - oferta Millenium to nie tylko kredyt na zakup mieszkania czy domu, to również preferencyjne warunki w ramach programu MDM, pożyczka hipoteczna na dowolny cel oraz kredyt konsolidacyjny na spłatę innych zobowiązań. Jeżeli nie jesteś pewien, która z opcji jest najlepsza dla Ciebie, czy wysokość raty nie przekroczy Twoich możliwości albo nie wiesz, jaki płynie zysk z konsolidacji kredytów, zamów bezpłatną konsultację kredytową. Pozostaw swoje dane i pozwól, aby ekspert skontaktował się z Tobą, przedstawiając porównanie kredytów hipotecznych. Jeżeli chcesz usystematyzować swoją wiedzę i uzupełnić informacje uzyskanie drogą telefoniczną, odwiedź najbliższy oddział - spotkanie z doradcą kredytowym pomoże rozwiać wszelkie wątpliwości i w efekcie wybrać najkorzystniejszy kredyt hipoteczny.
Zostaw swój numer telefonu. Ekspert oddzwoni bezpłatnie.
Zapewniono mnie, że kredyt uzyskam w ciągu 2,3 tygodni. Stała praca, kredyt na refinansowanie zakupionego mieszkania. 58% wkładu własnego. Czekam już dwa miesiące. Gdy przynoszę brakujące dokumenty to się dowiaduję że jeszcze coś trzeba. Gdy w końcu doszłam do etapu złożenia dyspozycji wypłaty okazało się, że nie wypłacą mi w ustalonym terminie bo bank nie przesłał oryginałów do centrali. Gdy spytałam pracownika banku dlaczego ciągle czegoś brakuje, uzyskałam odpowiedź, że on nie jest od sprawdzania dokumentów. On tylko przekazuje analitykowi. Nigdy bym się nie zdecydowała na ten Bank. Ogromne rozczarowanie. Każdego dnia ponoszę straty finansowe z powodu nie wypłacenia mi tego kredytu w oczekiwanym terminie.
Masakra z tym Bankiem , kredyt hipoteczny . Problem z drugą transza . Analityk ocenił że na podłogę wydaliśmy 3 tys a co zostało zrobione : położona folia , położony styropian , srebrna folia , rurki na podłogowe ogrzewanie , i beton za który wyszło nam 9 tys . Według banku za to wszystko 3 tys
Pomimo stabilnego zatrudnienia w oparciu o umowę na czas nieokreślony i dość dobre zarobki wniosek o kredyt hipoteczny na 175tys odrzucony tylko dlatego że we wniosku zażyczyli sobie rozdzielić miesięczną premię od podstawy wynagrodzenia.. co z tego że premia przyznawana jest raz w roku i nijak się ma do podstawy która i tak przewyższa kwotę roczną premii. Nie polecam
25.01 - wniosek, 17.02 -podpisanie umowy ( mogłoby być nawet wcześniej) Status wniosku na bieżąco można śledzić w aplikacji. 10/10 - póki co.
Równocześnie złożony wniosek w dwóch bankach - Millennium rzekomo najszybszy i to najbardziej mnie skłoniło. Jak się okazało, dużo problemów w trakcie. Doradca naciskał i namawiał na siłę, aby wziąć kredyt ze zmiennym oprocentowaniem, pomimo jasnych deklaracji od początku, że tylko stałe wchodzi w grę. Brak regularnego kontaktu, nie odbieranie telefonu, duże problemy w trakcie obsługi wniosku. Zrezygnowałem w trakcie, inny bank okazał się dużo bardziej profesjonalny, szybki i przede wszystkim BEZPROBLEMOWY. Nie polecam. Po kilku latach w banku przez proces kredytu hipotecznego postanowiłem zamknąć rachunki, nigdy więcej :)
Półtora miesiąca od złożenia wniosku do wypłaty kredytu. Nawet notariuszka nie mogła uwierzyć. Polecam.
Ten bank to jakaś kpina. Po 2 tygodniach od podpisania kredytu otrzymałem informację, że złożone przeze mnie dokumenty są kompletne, a 1,5 miesiąca później dostałem informację że brakuje jakiegoś podpisu i musimy złożyć wniosek kredytowy jeszcze raz i cała procedura będzie od początku. Wziąłem dokumenty i w innym banku dostałem kredyt w ciągu miesiąca, ale tych straconych 2 miesięcy nikt z tego banku mi nie zrekompensuje. BARDZO NIE POLECAM CHYBA ŻE MASZ DUUUŻO CZASU.
Niestety również NIE POLECAM. Nie dość że na samą decyzję kredytową czekałam 3 miesiące, to teraz mam problem aby otrzymać kolejną transzę, mimo że przedstawione zostały faktury że pieniądze zostały wydane to ich to nie interesuje. W umowie są zdjęcia i koniec, mimo że są rzeczy na które trzeba dawać zaliczkę. Na infolinii mówią co innego, w banku na miejscu nie potrafią udzielić informacji. Przez co mam problemy! Jeśli ktoś nie ma innego wyjścia i ma dużo siły i energii to proszę bardzo. Jesteśmy zablokowani z budową bo w tym banku WSZYSTKO TRWA. Bank nie dla klienta a klient dla banku. NIE POLECAM!!
Nie polecam tego banku
Te wszystkie opinie na plus to ściema. Nie wierzcie w to. Najgorsza opcja z możliwych to niestety Millennium. Szkoda waszego czasu.
Chciałem 96 tyś kredytu i chcą mi dać tylko 85 tyś. Z ..... Teraz resztę wezmę żeby wpłacić. Dwa miesiące czekania i takie jaja na koniec... powinni zamknąć ten niby bank bo to co robią z ludźmi to katastrofa. Nikomu nie polecam!!!
Od dwóch tygodni trwa weryfikacja dyspozycji wypłaty środków. Kierownik oddziału "mota się w zeznaniach", nikt nic nie wie, co chwila kolejny papierek do podpisania i przed kolejne 3 dni jeździłam do banku składać kolejne podpisy na dokumentach o których pracownicy dzień wcześniej zapomnieli. Słabiutko.... A kwota kredytu śmieszna, takie kwoty w całkiem przyznowitej cenie można bez problemu wziąć bez zabezpieczenia.
W 4 tygodnie od złożenia wniosku do wypłaty środków na konto w kredycie hipotecznym to w dzisiejszych czasach dobry wynik. Co prawda przy dwóch stabilnych umowach o pracę i 50% wartości nieruchomości to żadna łaska, ale jednak jak czytam wszystkie opinie o czasie oczekiwania na odpowiedzi z różnych banków to prędkość światła. Pani Wioletta z wrocławskiego oddziału załatwiła wszystko jak należy, bez żadnej ściemy i ociągania. Polecam, tym bardziej, że mają najlepszą ofertę (niska marża, super oferta na ubezpieczenie na życie) spośród wszystkich banków, które wytypowałem dla naszego kredytu.
Nie polecam, oddział w toruniu to dno.
Jakaś komiczna instytucja. Pani na infolinii wyliczyła mi zdolność na 53 000 zł (nie, tu nie ma brakującego zera :D) przy zarobkach rzędu 16-18K netto, tylko dlatego, że prowadzę JDG z ryczałtem ewidencjonowanym (stawka 15% min. dla branży IT). Nie ma znaczenia, że okres prowadzenia działalności to 5 lat, nigdy nie było zaległości w US/ZUS, nigdy nie korzystałem z tarczy antykryzysowej. Nie ma również znaczenia PIT za 2020 (czy poprzednie lata). Podsumowują: to mógłby być na prawdę niezły skecz Monthy Pythona, gdyby nie fakt, że to wydarzyło się na prawdę:D
Oddział banku Millenium w Poznaniu (Małe Garbary) dwukrotnie wystawił błędnie dyspozycję wypłaty kredytu. Brak kontaktu ze strony oddziału i próby naprawienia sytuacji. Wszystko ładnie do momentu podpisania kredytu. Pracownicy niekompetentni, bank odmawia kontaktu do kierownika oddziału.
Ponad 2 miesiące czekania na odpowiedź czy jest zdolność kredytowa. Nastepnie dostarczenie reszty dokumentow i.... kolejny miesiąc oczekiwania na ich weryfikacje. Ten bank to jedno wielkie nieporozumienie. Nie polecam.
Właśnie mijają 2 miesiące od złożenia wniosku i jak na razie żadnej decyzji ani nawet informacji. Bez komentarza. Żałuję że nie wybrałem innego banku.
Ofertę bank miał owszem korzystną ale rozpatrywanie wniosku było dziwaczne. Mam JDG i składałem najpierw wniosek o kredyt na dość dużą nieruchomość po czym dostałem decyzję pozytywną ale na wartość zaniżoną o blisko 200 tysięcy względem ceny rynkowej (a mowa o rynku pierwotnym żeby było jasne) więc oczywiście zrezygnowałem. Po ok 4 miesiącach złożyłem inny wniosek na dużo niższy kredyt i dostałem decyzję negatywną bo moim jedynym dochodem jest działalność xD dość kuriozalne jest to że moje dochody się wręcz zwiększyły przez ten czas, nie wiem czy zasady wewnątrz banku się zdążyły zmienić czy trafiłem na analityka który wstał lewą nogą ale nijak nie jestem tego w stanie zrozumieć. Jeśli chodzi o poziom biurokracji i zlewanie klienta to jest podobnie jak we wszystkich innych bankach, czyli źle.
Wniosek składany na 10% wkład. Decyzja pozytywna ale na 20% po prawie 3 miesiącach od złożenia kompletnego wniosku. Pytanie, po co bank w ogóle posiada opcje z mniejszym wkładem. Albo cierpliwość albo inny bank.
Dzisiaj mija 41 dzień roboczy a matematyka mówi, że to 57 dzień kalendarzowy od złożenia wniosku. Zero nowych informacji, doradca w systemie nie widzi żadnych postępów. Całe szczęście, czekamy na jeszcze jeden bank. Ja dołączam do grona tych średnio zadowolonych.
Bank to jest dno. Nie polecam nikomu. Wszystko, co opisano już innymi, to spisano z mojej sytuacji. Te pozytywnie opinie to raczej wyjątek. Uciekam z tego banku razem z rodziną.
witam czekam na kredyt od marca 2021.. wstepna decyzja pozytywna przeciagaja bardzo juz rzekomo mialo trwac 50 dni a minelo wiecej na dodatek dostalismy smsa ze niedostaniemy kredytu dzwonimy a mowia nam ze to pomylka... zlozylismy kredyt w 2 innych bankach
Długi czas oczekiwania, błędy w umowie, niedorzeczne warunki, sprzeczne informacje, a Panie w oddziale nic a nic nie pomocne.
Wniosek kredytowy złożony 16.03.2021, decyzja kredytowa 05.05.2021, umowa zawarta 07.05.2021, akt notarialny 18.05.2021, wypłata środków 21.05.2021. Czyli mamy całość 2 mc w tym etap zależny nie od banku ale ode mnie (notariusz). Kredyt dość trudny ale trafiłem na rewelacyjnego pracownika banku prowadzącego kredyty - Adam Gwizdoń - pracuje w Galerii Północnej. Profesjonalizm i zaangażowanie na każdym etapie, wszystko prosto, szybko i skutecznie. Wniosek wypełniony w domu wspólnie, wszystkie kwestie wyjaśnione od A do Z. Polecam zdecydowanie. Nie byłem klientem banku Millenium ale powoli przenoszę aktywa i swoje sprawy do tego banku. Mój bank bazowy PEKAO SA od 2009 roku - analityk mnożył problem za problemem, po moich lamentach decyzję kredytową dostałem po wypłacie kredytu przez Millenium. A jestem u nich "klientem VIP" i całość obrotów miałem w Pekao oraz chciałem kwotę w wysokości 60% mojej zdolności kredytowej - bezpieczna i prosta sprawa. W Pekao SA naprawdę szukali dziury w całym - nie polecam. Analityk zamiast zadzwonić jak miał wątpliwości to dał odmowę a sprawa była prosta i do wyjaśnienia od ręki. Ale po co jak się jest hegemonem na rynku starać się nie trzeba. Szukajcie Pana Adama - naprawdę skuteczny człowiek.
Początek lutego start z wnioskiem, dzisiaj tj 9.06.2021 . Jestem w banku uwaga analityk nie ZGADZA się z wyceną,operatem zeczoznawcy za który zapłaciłem w Milenium bank do którego sami mnie wysłali koszty poniesione do tej pory około 1tys +czas , urząd miasta 2razy, bank już chyba 5razy.drugi raz musiałem podpisać zgodę na sprawdzenie w biku gdyż termin ważności minął. Dajcie sobie spokój z tym bankiem osobiście daje sobie jeszcze tydzień .Dodam tylko od siebie że obecnie mój wkład to ponad 60%.dno DNA
Ludzie na szczęście ja nie jestem ich klijentem ,za to mój klijent kupujacy ode mnie nieruchomość jest i mam z nim podpisany akt notarialny w którym jest jasno i wyrażnie napisane kiedy mają wpłynąć pieniądzę na moje konto I niestety po mimo podpisanego aktu oni nadal unikają wypłacenia pieniędzy Taki bank powinien zniknąć z naszego rynku pozdrawiam i nie życzę tego banku najgorszemu wrogowi
Polecam na odpowiedź czekałem 14 dni i kredyt dostałem
Nie polecam, szkoda czasu. Mam wstępną zgodę ale niekończąca się opowieść. Czekam od 19 marca, doradca z Poznania nie interesuję się moim wnioskiem.
Czeka się na decyzję 50 dni i na koniec mówią że nie dostanę kredytu przy 10 procentowym wkładzie. Musi być 20 procent. Po co więc ta opcja wgl istnieje?
Nie rozumiem tych negatywnych komentarzy. Wstępna decyzja pozytywna po 14 dniach, a ostateczna, również pozytywna po 20 dniach (roboczych). 10% wkładu, nie byłem wcześniej klientem Millennium. Właśnie przeniosłem do nich konto i mam kredyt.
Masakra jakaś. Mamy z żoną konto w Millenium (poprzednio Eurobanku) od 2001r a więc 20 lat. Wniosek o kredyt hipoteczny musiał zawierać UWAGA: wyciąg z konta w Millenium z ostatnich 3 m-cy. Żeby jeszcze bardziej rozśmieszyć: po dostarczeniu rocznych PITów z UPO i potwierdzeniem zwrotu podatku zażądano .... zaświadczenia z US o dochodach. Czekamy ponad 35 na decyzję. Przewidywany czas: nieznany. Że - na - da.
Ten bank to strata czasu i pieniędzy. Zdecydowanie odradzam! Po złożeniu wniosku sami sobie przedłużyli okres na rozpatrzenie nikogo nie informując i ze wstępną decyzją kredytową czekali do ostatniego dnia. Po wstępnej - pozytywnej decyzji kredytowej i po opłaceniu operatu ok 700 zł bank stwierdził że nie da kredytu na 10% wkładzie własnym jaki był w przesłanym do nim wniosku , a da na 20%.. Jesteśmy stratni o CZAS, PIENIĄDZE za operat i o mały włos o zarezerwowaną nieruchomość. Na szczęście inny bank miał dużo lepsze podejście do klienta i załatwił z nami sprawę kredytową w przeciągu 3 tygodni. W skrócie - ODRADZAM
Również nie polecam. Oczekujemy na rozpatrzenie wniosku już 2 miesiace i nadal jest u analityka. Kontakt z doradcą jest tragiczny, na szczęście dostaliśmy propozycje w dwóch innych bankach i nie musimy się decydować na kredyt u nich. Czytając te opinie tylko utwierdziałam się w przekonaniu, że omijanie ich szerokim łukiem to bardzo dobra decyzja.
Ten bank to dramat. Odradzam posiadanie w nim kredytu hipotecznego. Wieczne niedomówienia...kombinowanie...dezinformacja...specjalne wprowadzanie w błąd. Trzeba ten bank na każdym kroku sprawdzać. Jeden konsultant mówi co innnego...drugi co innego. W placówkach jeszcze coś innego. Finalnie pobierana jest opłata za coś czego być nie powinno. Wyjaśnia się...opłata znika w kolejnym miesiącu. Pojawia się coś innego. I tak w kółko. Ucieknę z niego jak najszybciej to będzie możliwe.
Nie Polecam tego banku. Za długie rozpatrywanie wniosku. 2.5 miesiąca czekania i dalej nic nie wiadomo.
Faktycznie czas oczekiwania to porażka. Nie polecam. Decyzja w ING w 7 dni. W Millenium to niekończąca się historia. Przenoszę swoje produkty bankowe do ING.
Bardzo profesjonalnie. Doradca z Poznania Modelski Bartosz bardzo profesjonalnie poprowadzil kredyt. Wszystkiego można było się dowiedzieć z aplikacji. Polecamy eoperat. Po 30, dniach podpisana umowa polecam
To jakaś kpina. Czekamy już ponad 2 miesiące, a komunikat jaki wisi to, że wniosek trafił do analityka. Ile można analizować i decydować przecież to nie profesjonalne z ich strony.
Bardzo sprawnie. W 30, dni gdzie cały czas aplikacja informowała o etapach decyzja pozytywna
Szybko, sprawnie, profesjonalnie, wszystko jasne. Nie rozumiem skąd tyle negatywnych opinii. Wszystkie formalności łącznie z wypłaconą transzą kredytu do miesiąca od złożenia wniosku. Warunki korzystniejsze niż u konkurencji. Polecam.
W 2018 podpisaliśmy w Millennium kredyt hipoteczny. Oferta była dobra owszem. Jeden z warunków - dostarczenie dokumentu potwierdzającego odbiór za 24m-ce. Wiedzieliśmy, że nie wyrobimy się z pracami bo ekipa od dachu nas "wyhuśtała", więc udaliśmy się do oddziału z wyprzedzeniem, aby poprosić o aneks terminowy na odbiór budynku (nie chodziło o spłatę). Panował już covid wówczas. Pani poinformowała nas, że aneks będzie kosztował kilkaset złotych, a kara z tego tytułu zaledwie 100zł miesięcznie. Wtedy się zaczęło. Szkoda, że nie mamy tej informacji na piśmie. Minął termin, naliczyli kary 400zł (4x100zł za: brak odbioru, brak dokumentacji fotograficznej potwierdzającej wykonanie prac i 2 x po 100 za brak ubezpieczeń). Pani w oddziale nie wie o co chodzi i mówi, że temat się wyjaśni. Mijają 2 m-ce i nic, czyli już 800zł w plecy. Składamy pilnie wniosek o aneks, aby uniknąć tych kar. Wniosek rozpatrywali 3 m-ce, przez które dalej pobierają kary. To mamy już 2 tysiące w plecy. Podpisaliśmy aneks, 2 miesiące spokoju. Potem nie wiadomo skąd i jak opłaty karne za brak dokumentacji fotograficznej i kolejne ubezpieczenie. Gdzie zaznaczam wszystkie ubezpieczenia załatwiał bank i systematycznie pobierał nam za to składki. Kolejna reklamacja, której Pani w banku nie potrafi wyjaśnić i każe zgłosić przez Millenet. Odpowiedzi z Millenetu są tak skonstruowane jakby tworzyły je AMEBY. Łącznie straciliśmy ponad 2500 tysiąca zł. Panie w banku odbijają nas klienta jak piłeczkę pingpongową pomiędzy sobą i żadna nie bierze żadnej odpowiedzialności za to co nam mówi. Do kierowniczki oddziału nie można się dostać. Składki za ubezpieczenie budynku są pobierane teraz po odbiorze podwójnie: za budynek w stanie budowy i za budynek w stanie mieszkalnym. Miliony maili, reklamacji, wizyt w oddziale po 3 razy w tygodniu i wszystko bezskutecznie. Szczerze nikomu tego banku NIE POLECAM, totalny nieprofesjonalizm. Chcemy iść do Bankowego Arbitrażu, żeby spróbować odzyskać chociaż część pieniędzy.
bardzooo długi czas rozpatrywania wniosku. Czekam już ponad 2mc a komunikat jaki widnieje to "mamy wszystkie potrzebne dokumenty"
Pracownicy w Oddziale bardzo mili i pomocni, warunki kredytu w porządku ale to na tyle pozytywnych opinii. Ich analitycy to kupa śmiechu. Nie dotrzymują żadnych terminów, obcinają nagle kwotę kredytu tuż przed podpisaniem umowy, wymagają co chwile kolejnych formalności, wymyślają jakies ubezpieczenia na życie a potem co miesiąc każą przesyłać potwierdzenie przelewu na to ubezpieczenie mimo ze jest płacone z ich konta stałym zleceniem i mogłabym jeszcze bardzo dużo wymawiać. Miałam już kredyt hipoteczny w innym banku i niestety Millenium wypada bardzo słabo.
Zdecydowanie polecam ten Bank. Czytając zamieszczone opinie tutaj wnioskuję, że dużo zależy od sytuacji konkretnego kredytobiorcy oraz ... od ogarnięcia doradcy kredytowego, niemniej w naszym przypadku Bank oceniam zdecydowanie na plus. Na decyzję kredytową czekaliśmy niespełna miesiąc (procedura nieco szybsza z uwagi na nabycie nieruchomości na rynku wtórnym). Mieliśmy naprawdę dobrego doradcę kredytowego, który za pośrednictwem jedynie kontaktu zdalnego poinstruował, jakie przygotować dokumenty. Również doradca zlecił wykonanie operatu, co dodatkowo przyspieszyło procedurę. Z doradcą fizycznie widzieliśmy się tylko raz dostarczając komplet niezbędnej dokumentacji podczas podpisania wniosku kredytowego i po miesiącu, jak wyżej wskazano otrzymaliśmy decyzję kredytową. Nikt nie prosił o dostarczanie dodatkowych informacji czy dokumentów. Przy czym doradca uprzedził nas, że procedura uzyskania kredytu może być wydłużona, jak również ostrzegł, że Bank może żądać dodatkowych informacji. Dlatego też pozytywna decyzja, uzyskana bez dodatkowych problemów, w takim czasie, miło nas zaskoczyła. Po podpisaniu umowy kredytowej, po zaledwie trzech dniach uruchomiono nam środki. Dodam, że wnioskowaliśmy z mężem o 80% finansowanie. Sama obsługa kredytu (przynajmniej jak narazie) jest dość łatwa i bezproblemowa - o ile jest się klientem mobilnym, który lubi korzystać z bankowości elektronicznej oraz aplikacji, obsługa kredytu nie nastręcza trudności.
Wszystko w porządku, obsługa super, monitorowanie statusu wniosku w aplikacji.
Aż jestem zaskoczony że tyle negatywów. Ja mam od 3 lat kredyt i jestem zadowolony. Kontakt w oddziale w Trójmieście na plus, informacje na aplikacji od konsultanta w razie wątpliwości bez problemu. Aplikacja ok. Warunki kredytu gdy brałem też były super. Kolejny raz raczej pierwsze kroki też bym najpierw skierował do millenium. Widać po opiniach, że sporo zależy od ludzi z centrali/infolini czy też specyfiki kredytu lub nieruchomości. Mi akurat zawsze wszystko załatwiano sprawnie. Wycenę też mogłem dostarczyć własną.
Decyzja kredytowa w 22 dni. Oczywiście pozytywna. Bez żadnych problemów. Polecam e-operat.
Tragedia na starcie masz zdolność jest wszystko niby ok .....czekasz a później mówią Ci sory nie masz zdolności.... Traktują ludzi jak.... Nie polecam!!!
Ile czekaliście na wstępną decyzję? U mnie 26 lutego pojawiła się informacja ze dokumentacja jest kompletna i wkrótce trafi do analityka i od tamtej pory cisza a za kilka dni konczy się umowa rezerwacyjna.
LUDZIE TRAGEDIA umowa podpisana,hipoteka zgłoszona do sądu, po trzech miesiącach czekania,wszystkie zaświadczenia dostarczone,czas przelewu, naglę żądają harmonogram spłaconego kredytu lub umowę kredytową z poprzedniego banku gdzie kiedyś był kredyt, LUDZIE!!!! zaświadczenie o całkowiciej spłacie kredytu z pełnymi danymi co jak i kiedy wystawione z tamtego banku,kolejne zaświadczenie do sądu o wykreślenie hipoteki, W TYM BANKU TO MAŁO na potwierdzenie ze jest kredyt spłacony.NIE mogą tego powiązać ŻĄDAJĄ WIĘCEJ TRAGEDIA ODRADZAM
Niekompetentni pracownicy. Przy formalnosciach masa bledow z ich strony, dostarczasz dokumentacje fotograficzna wykonanych prac a oni nie daja potwierdzenia na pismie i pozniej naliczaja kary. To samo dotyczy ubezpieczenia ktore dostarczylem. Pozniej trzeba wszystko prostowac. Wyplata jednek transzy to wycieczka cztery razy do oddzialu, poniewaz albo zgubia dokumenty albo zle policza (wg nich to moja wina). Niekompetentni pajace i nieroby.
Zdecydowanie nie polecam. Wybrałem ten bank bo oferował 10% wkładu. Jednak po złożeniu wniosku i zapłaceniu wyceny mieszkania okazało się, że chcą 20%. Decyzję przesłali w piątkowy wieczór (w czasie kiedy nie bardzo wypada już kontaktować się z doradcą), dosłownie parę dni przed końcem okresu rezerwacyjnego. Słabo...
Tragedia zero kompetencji po trzech miesiącach gadania że wszystko na dobrej drodze co chwilę donoszenie nowy dokumentow , kometna niekompetencja pracownika .... Koszmar i decyzja odmowna hipoteki - powód ? Ryzyko banku
No niestety, zero elastyczności i dopasowania do potrzeb klienta mimo, że ten absolutnie spełnia kryteria zdolności. Analitykowi nie spodobała się nieruchomość bo działka miała kilka m2 lasu a działka z domem nie była w granicach wielkiej aglomeracji. Absolutnie nie polecam jeśli masz taką nieruchomość do kupienia, przede wszystkim strata czasu (miesiąc międlenia wniosku).
Ten bank to tragedia. W oddziale nic nie załatwisz... Nie złożysz żadnego pisma.. Za sznureczki pociąga Warszawa centralnie. Przy kredycie hipotecznym naciągają opłatami karnymi w wys 100zl co miesiąc, za każdy niespelniony warunek np.przedstawienia kwitu ubezp.nieruchomosci, cesji na bank, ubezp.na życie, wpisu na hipotekę (oczywiście warunki spełnione).. Jeśli nagle zniknie Ci z konta 500zl, to się nie dziw, podpisałeś warunek, że dysponują Twoimi pieniędzmi do calk.splaty kredytu! BANK MILLENIUM TO KOSZMAR, NIGDY WIECEJ!!!
NIE polecam, pomimo posiadania przez kilkanaście lat konta i żadnych problemów płatności owych, na kredycie w tym banku NIEmożna polegać , w grudniu po analizie zdolność jest a w styczniu zdolność zmniejszona o 16% a w przypadku hipoteki znacznie w ten sposób zwiększa się wkład własny, no i na uszach trzeba stanąć by uzupełnić brakujące 16% kwoty kredytu. Okres procedowania to nieco ponad miesiąc czasu. Dlatego polecam omijanie tego banku i szukania kredytu u konkurencji.
Decyzja kredytowa w 23 dni, także szybko poszło Dobra oferta :)
Porażka jedna wielka A nie bank!!!!!! Na infolinii Panie żenujące!!!! Omijcie ten bank z daleka!!!!! NIE POLECAM
bank to kpina
Czekanie na kredyt ok 2 miesięcy więc teraz to norma. Cały proces oceniam pozytywnie, może trafiłam na kompetentnego doradcę. Super bankowość elektroniczna i możliwość nadpłat bez wychodzenia z domu i aneksów. każdy kredyt ma jakieś wady, ale póki co jestem zadowolona bo mieli konkurencyjną ofertę.
Nie polecam. Wszystko super na etapie przyznawania kredyty, a później to już tylko gorzej. Z każdej strony dodatkowe opłaty (oczywiście podczas podpisywania umowy informacja była, ze dodatkowe opłaty mogą być ale nie musza i rzadko są naliczane), walka z pracownikami, którzy mówią co innego. Kontakt z 4 osobami i każda mówi co innego... w jednym przypadku później jedynie przeprosiny ale ile trzeba się nachodzić to tylko ja wiem. Z racji tego, ze umowy są zawiłe to potrzebna jest pomoc pracownika na każdym etapie, aby wyjaśnił, pomógł. Nie w przypadku millennium... tu pracownicy są po to, żeby powiedzieć jak pewna Pani z banku millennium „bank to nie instytucja charytatywna”. Odradzam i jeszcze raz odradzam. Ludzie przemyślcie swoje kredyty i wybierzcie coś innego niż to „coś”!
Porazka!!!! Na kredyt czekalismy ponad 2mce od czerwca, pierwsza transze laskawie dostalismy we wrzesniu, a teraz mamy grudzien a ja wciaz nie dostalam kolejnej transzy, bo analityk jest niekompetentny. Mam kredyt, ale go nie mam, swietnie ;) przenosimy kredyt do ING i wszystkim to radze
Nie. Polecam. Tego. Banku. Bo. Porywa. Za. Byle. Co. Kasę. Z. Konta. Uwazajcie
Po dwóch miesiącach weryfikacji, poniesionych kosztach operatu i wszystkich formalnościach, które są kosmiczne przed podpisaniem umowy okazało się, że bank wydał pozytywna decyzję ale na 20% wkładu zamiast na 10%. Zenada.
We wrześniu 2020 wystapilam o kredyt hipoteczny mieszkania deweloperskiego. Potrzebowałam 70% finansowania. Wstepna decyzja - wszystko super, ma Pani zdolnosc. Zarobki 4 razy większe od proponowanej raty. Mam u nich konto, lokaty od wielu lat, myślałam że nie będzie problemu. Myliłam się. Musialam zapłacić za operat 500 zł. Dostarczyłam wszystkie wymagane dokumenty. Po 20 dniach roboczych, czyli po miesiącu, doradca poinformował mnie, że wszytko super i na dobrej drodze. Po ponad dwóch tygodniach od tego momentu i całkowitej ciszy ze strony doradcy zadzwoniłam sama. Dowiedziałam się, że kredyt nie został przyznany, bo analityk stwierdził, że nie. Powód- ryzyko banku. Cokolwiek to znaczy. Moi znajomi byli w szoku. Tu coś jest nie tak. W PKO BP dostalam bez problemu. Zabieram wszystkie konta i lokaty od nich. Ja jestem stratna o 500 zł niepotrzebnego operatu szacunkowego u rzeczoznawcy wskazanego przez bank, ale Oni stracili klientów. Razem ze mną solidarnie z Millennium zabierają konta rodzice. Nikomu nie polecę tego banku. A najśmieszniejsze jest to, ze znajomemu emerytkowi proponują kredyt na 120000 zł, a mnie nie dali na ratę cztery razy niższą od moich dochodów netto. Pani na infolinii powiedziała, że to przez covid. Bez sensu.
Pełnia nieprofesjonalności...
Najgorszy bank z możliwych,miałam wrażenie , że pracownik który zajmował się moja sprawą, nie miał kompetencji i obeznania w kredytach hipotecznych , 2 miesiące czekania i non stop chodzenie i proszenia o interwencję , wogole nie szanują klienta , a analitycy to chyba są ważniejsi od samego Pana Boga, nie polecam!!!!!
Nie polecam. Czas oczekiwania 35 dni roboczych, aby otrzymać decyzje negatywna przez widizmisie analityka. W dwóch innych bankach decyzja pozytywna w PKO BP decyzja była już po 2 tygodniach.
Albo miałam bardzo kompetentnego doradcę, albo dobrze trafiłam albo mam dużo wyrozumiałości. Jestem zadowolona z mojego przebiegu załatwiania kredytu. Fakt, czekałam sporo ale byłam w ciągłym kontakcie z infolinią, gdzie zawsze uzyskałam informacje co na bieżąco dzieje się z moim wnioskiem, wcześniej zostałam poinformowana o tym, że to tyle trwa i wiedziałam czego się spodziewać. Żadnego dosyłania dokumentów, żadnych problemów i cofek. Doradca dogadał się z deweloperem odnośnie warunków podpisania umowy by zostawić furtkę na wypadek nie dostania kredytu, bo i tak musieliśmy podpisać wcześniej deweloperkę. Wszystko przebiegło bez żadnych rewolucji na zasadzie zmiany wkładu własnego, a wnioskowaliśmy o 10% czy przyjmowania dokumentów, które później były odrzucane. Jedyne co następnym razem zrobiłabym też to nie składanie wniosku bezpośrednio w banku, a przez doświadczonego doradcę, najlepiej poleconego od dewelopera - wtedy można wynegocjować lepsze warunki.
Najlepsze jest to, że doradca w tym banku w Słupsku tak świetnie doradza, że każe ukrywać dziecko, aby klient dostał większy kredyt. To jest nieuczciwe wobec innych. Ja tego tak nie zostawię.
Najgorszy bank z możliwych, zero kompetencji pracowników , dramat,
Tragedia czas oczekiwania.
Nie polecam banku !!!!! Decyzja 2,5mies i nadal cos potrzeba!! Zero jakiego kolwiek pomyślunku!kto tam wogole pracuje i siedzi w tym banku!viagle jakis problem bo to bo tamto. Ludzie wezcie się w garść !! Bo covid bo tamto bo.... porazkaa
Brak słów
Nie polecam. W związku z covid oczekiwanie na decyzję miało trwać 32 dni. Idzie drugi tydzień opóźnienia, brak decyzji. Doradca odsyła na infolinię, infolinia do doradcy z banku. Nie polecam, całe szczęście że w innym banku dostaliśmy decyzje po 10 dniach. Jeśli zalezy Wam na czasie, próbujcie ale załóżcie wnioski w innych bankach. Millennium konto zamykamy, przenosimy się do nowego banku.
Nie polecam nikomu tego banku, byłem niby zdolność wszystko jest, przynosze papiery i kurczę, bo pan ma premie i to będzie kłopot ale wpiszemy, że premie w wynagrodzeniu to jest jedność bez premii i ok, skoro tak można no i czekania po miesiącu Pani twierdzi, że niby brakuje papierka, a to niemożliwe, bo dostała wszystko w jednej teczce ale ok donioslem papierek po kolejny miesiącu zacząłem dzwonić, bo żadnej wstępnej decyzji, usłyszałem, że wszystko ok i jutro będzie decyzja, jutro telefon, że decyzja pozytywna "ale" muszę donieść papier do analityka, umowę i paski donioslem po czym usłyszałem, że paski są złe pytam dlaczego to nie potrafili określić, księgowa z firmy zadzwoniła do nich i nagle paski były ok, po 2 dniach decyzja negatywna, pytam po jaki chu* czekam 2 miesiące zwodza mnie, że wszystko ok,itp. To usłyszałem " przykro mi to przez COVID " zmarnowany czas i nerwy, oczywiście założyli mi konto, które zaraz zamknę i na szczęście już złożyłem decyzję w ING, wstępną decyzja pozytywna i do 2 tygodni ma być ostateczną. Nie polecam Milenium ich analitycy sami nie wiedzą z czym mają problem, a klient ciągle słyszy " wie pan ile mamy wniosków?! " żałosny bank jeśli można ich tak nazwać.
Odradzam. Mam kredyt (NIESTETY!) i przekonuje sie od 2,5 miesiaca jak traktuja swoich klientow. Bledy merytoryczne popelniane przez pracownikow, brak slowa przepraszam ze strony ich pracodawcy. Standardy rodem z PRL. Lenistwo pracownikow w tym tworze jest skandaliczne. Pseudo-bank, ktory tylko stara sie do momentu podpisania umowy. Pozniej? Totalne ignorowanie. Unikajcie jak Covida.
Proces weryfikacji od momentu złożenia wniosku z operatem szacunkowym do wydania decyzji (w międzyczasie miało miejsce dosłanie jednego dokumentu) trwał 43 dni robocze, czyli ok. 2 miesiące ... W momencie składania wniosku deklarowano czas - 22 dni, ale z dnia na dzień ulegało to zmianie. Informacje na infolinii bardzo nie rzetelne. Koniec końców decyzja pozytywna ale nie zdecydowaliśmy się na kredyt w tym banku, jeśli ten proces trwa tyle czasu to z uruchomieniem może być jeszcze gorzej - wybraliśmy PKO bp - decyzja w 5 dni roboczych z wyceną po ich stronie. Nie polecam, jeśli komuś zależy na czasie.
Czas oczekiwania 36 dni roboczych, po czym z niewiadomych przyczyn odmowa , zdolność była , wkład własny 60%. Dla porównania w PKO BP w 10 dni decyzja pozytywna.
Wniosek złożony 06.07. Obecnie w dalszym ciągu czekam na ocenę zdolności kredytowej:D. Kosztorys dostarczony, podczas rozmów na infolini niejasne informacje. Nie polecam.
to jest jakaś farsa z ich 10 % wkładu, jedynie mają w swoich reklamówkach taką ofertę, i jeszcze czekanie na jakąkolwiek decyzję ok 7 tygodni, Pani od kredytów każe wszystko złożyć w komplecie, bo wtedy decyzja ma być wciągu 14 dni człowieka wszystko składa i czeka, żeby po 7 tygodniach, tydzień przed podpisaniem dowiedzieć, się, że jest pozytywna decyzja ale muszę wpłacić 20 %, taka informacja o jakim wkładzie będzie mowa powinna być po 10 dniach od złożenia wniosku, aby klienci nie czekali złudnie, i w razie co szukali w innym banku, na szczęście u mnie przezorność spowodowała, że złożyłem też wniosek do mBanku może ciut gorsze warunki finansowe niż zaproponował Millennium ale ostateczna decyzja po 21 dniach była (złożyłem wniosek 7.07 a ostateczna decyzja była 30.07) i co dla mnie najważniejsze 10 % wkładu, millennium stwierdziło, że moja zdolność jest mniejsza niż kwota kredytu a mBank napisał, że zdolność jest większa niż wnioskowana kwota
Czy miał ktoś tak w Millenium, że dostał pozytywną decyzję i miał 30 dni na dostarczenie dokumentów. Dostarczył je 2 dni przed terminem ale decyzja i tak przepadła bo analityk nie podjął?
Co za idiotyczny bank !!! Czekam na decyzję 2.5 miesiąca ciągle coś niby brakuje a wszystko było dane z wnioskiem . Katastrofa ile nerwów przez prawie trzy miesiące . Brak słów obsługa albo na urlopie albo na zwolnieniu żenada !!! Nie polecam
kontakt z bankiem to tragedia !!!
Czekam od 8 lipca na decyzję, wkład własny 70 procent wkładu, operat zrobiony żeby podobno przyspieszyć A Pani po msc czekania mówi mi że mój wniosek jest w kolejce i 6500 przed nim.. to są jakieś jaja.. człowiek chce się wprowadzić, ale z nimi to się nie da..
Żenujący poziom weryfikacji kosztorysu! Dosłano zdjęcia oraz faktury z realizacji. Faktura odrzucona bo niższa wartość niż w kosztorysie sporządzonym rok wcześniej. Faktura zgodna z wykonaną usługą, nie będę jej sztucznie zawyżał, bo jakiś niedouczony specjalista "nie ogarnia bazy".
Jeżeli koś myśli o kredycie hipot. - to obsługa jest na żenującym poziomie !!!! ja się dałem 3 lata temu zwieść niższym (rzekomo) odsetką. Później tego mocno pożałowałem. NIE POLECAM !!!
Najpierw czekaliśmy bardzo długo na decyzję pomimo iż wszystkie dokumenty były kompletne, pozniej dokumenty utknęły u analityka,po wielu interwencjach podpisaliśmy umowę ale teraz czekamy na uruchomienie kredytu 9 dzień pomimo iż w regulaminie mają zapis 3 dni. Konto w banku mam od parunastu lat i nigdy bym się nie spodziewała ze z kredytem będą takie problemy tym bardziej że czas nas goni
Zapis w umowie kredytowej który nie powinien się pojawić ( odnośnie minimalnego oprocentowania)... Pomimo że WIBOR spadał ja płaciłam tyle samo za kredyt. W porównaniu do np. Stycznia rata spadła nieznacznie. Po dodzwonieniu się na infolinię okazuje się że można podpisać aneks do umowy żeby płacić za kredyt tyle ile powinno się. Szkoda że bank o tym nie informuje
Od przeszło miesiąca czekam na decyzję kredytową (przy składaniu wniosku informowano, że czas oczekiwania nie będzie długi - max 18 dni) ... Rachunek mam od przeszło dekady ze stałymi wpływami z wynagrodzenia (dużo powyżej najniższej krajowej) ... Co robią analitycy i kto ich zatrudnia w oparciu o jakie kryteria ... (?) Co można analizować przez miesiąc w tak prostej sprawie jak moja to doprawdy pytanie dla "analityka z Millennium" ...
Bank tragiczny, złożyliśmy papiery z narzeczonym wszystko było pozytywnie, wstępne decyzje przechodziły, a nagle dzwonią po 3,5 tygodnia, że odmowa i załatwić zaświadczenie z 12 miesięcy... Załatwianie papierów na nowo, proszenie się Pani rzeczoznawcy o ponowne podbicie kosztorysu z teraźniejszą datą. Problem nawet o to by druk był w kolorze gdzie za pierwszym razem był czarno biały i przyjęli bez gadania, a teraz że ma być w kolorze róźowym.. znowu na nowo załatwianie zaświadczenia. Panie z kadr patrzeć na mnie nie potrafią gdzie 4 raz przychodzę po zaświadczenie o zarobkach.. Teraz kolejne czekanie..
Bank dramatyczny
Fatalny Bank, wniosek komplet dokumentów złożyłem w czerwcu, minął miesiąc i nic, każdy co innego mówi, dzwoniłem do doradcy to niby już w czerwcu był w analizie operatu, po 3 tygodniach zadzwoniłem na infolinie i konsultant mówił, że dalej jest w analizie operatu kazał zadzwonić po 3 dniach, dziś zadzwoniłem i kolejny konsultant najpierw powiedział, że jest już w analizie u głównego analityka, a po chwili przeprosił i powiedział, że dopiero dziś trafił do kolejki do analizy operatu i mają teraz na to 10 dni a potem dopiero trafi do głównego analityka, więc do decyzji około jeszcze 3 tygodni, do wniosku złożonego w czerwcu, żeby było śmiesznie, dostałem też info od doradcy, że to dziś ma być decyzja, więc zobaczcie jaki oni mają bałagan każdy mówi co innego, powinni płacić karę banki za przetrzymywanie wniosków, a nie trzymanie klientów w niepewnościach przez 2 miesiące nie dając żadnych informacji oczekującym. Prawo powinno być dla banków ostateczne, skoro napisane, że 21 dni i ma być decyzja to tak powinno być, a nie oni robią co chcą. Trudno to zrozumieć, że robią łaskę z decyzją, skoro to klient bierze kredyt i oni na nim zarabiają. Tym powinien się zająć rząd aby wymusić na bankach realizacji przepisów.
Obcinają dochody jak tylko mogą, żeby nie dac kredytu. W ich kalkulatorze niby mam zdolność, ale po ich zaliczeniu tylko 20% procent premii i nadgodzin nagle przestaję mieć zdolność. I trzeba na to czekać miesiąc czasu, bo nikt się tam nie spieszy.
Po przejęciu Eurobanku gdzie miałem podpisany kredyt hipoteczny zaczęły się problemy. Od lutego 2020 nie mogę doczekać się przelewu ostatnich transzy dla Developera. Mieszkanie gotowe do odbioru a ja nie mogę odebrać kluczy bo ktoś weryfikuje mój aneks umowy Developerskiej przesłany do Banku w lutym. W kwietniu okazało się, że muszę złożyć wniosek o wydłużenie okresu karencji. Mamy czerwiec a nic w tej sprawie się nie zmieniło. Bank niekompetentnych pracowników i nierobów.
Miało być 10 tys wkładu na remont, wydane już 25 i odmowa po raz X. Analitycy są upośledzeni. Sami gubią się w swoich wersjach. Z ostatniego wyjaśnienia odmowy wynika, że spełniam warunki, ale nadal odmowa.
Po ponad dwóch miesiącach rozpatrywania wniosku analityk na dzień przed wydaniem decyzji zwiększył wymagany wkład. Porażka. Szkoda czasu.
Nie polecam. Bardzo dużo warunków do spełnienia w porównaniu z innymi bankami. Obsługa nie douczona.
czekam już 10 tygodni na decyzje, szkoda nerwów i czasu, lepiej złożyć dokumenty do innego banku
Cały czas czekamy na decyzje kredytową... już mi się cierpliwość kończy za każdym razem analityk wymyśla sobie coś nowego.. idzie oszaleć.
bardzo zła ocena o de mnie, jestem po udarze mózgu i wcale dodzwonić się nie mogę do tego banku, ani zalogować na swoje konto.
Bank niby wymaga z 3 miesięcy A nagle analityk chce składki z ZUS z 12 miesięcy i na tej podstawie odmawia kredytu. Oszukują szkoda czasu i kasy dla nich
Myslalem ze tylko kobiety w ciazy sa tak marudne ale juz teraz wiem zeANALitycy pracujacy w milenium banku sa gorsi. Nigdy w zyciu nie wiedzialem ze mozna tak wymyslac caly czas zmieniajac warunki poczatkowe przyznawania kredytu. Chcialbym zeby dopadl go koronawirus. Ogolnie panie z placowki malo poinformowane co do calosci oraz do decyzyjności a ANALitycy to juz w ogole dramat. Oby piorun uderzyl w ten gowniany bank. Nigdy w zyciu nie polece nikomu tego szmaciarskiego banku
Najgorszy bank jaki znam, dopisuje koszty według własnego uznania, nie zalicza większości wynagrodzenia. Pracuje w handlu i jest to jedyny bank który nie zalicza premii za sprzedaż chociaż sami na takiej pracują.
Porażka, dlugi proces załatwiania, papierologia, trzeba zapłacić wycenę bez gwarancji dostania kredytu, pracodawca już miał mnie dosyć jak chciałam 4 raz zaświadczenie...
Oprocentowanie mogłoby być niższe nie ukrywam tego. w porównaniu z konkurencją jest średnio
Kredyt jak kredyt. Warunki ogólnie nie są złe. Mają całkiem korzystne raty i faktycznie dobre ubezpieczenie kredytu. Formalności też wcale jakoś dużo nie było przy załatwianiu tego kredytu - podejrzewam, że jak w każdym innym banku. To tyle z mojej strony :)
Nie jestem do końca zadowolona. Za dużo formalności. Nie lubię załatwiać takich spraw.
W porównaniu z konkurencją kredyt od Eurobank wychodzi naprawdę korzystnie. Ja skorzystałam z ich oferty kilka lat temu, gdy kupowałam mieszkanie. To był naprawdę dobry wybór bo spłacać będę jeszcze trochę lat ale raty nie są wysokie, a oprocentowanie nie niszczy mi budżetu.
Zdecydowałam się na kredyt hipoteczny w Eurobanku bo zaoferowali mi najlepsze warunki. Zarówno jeśli chodzi o oprocentowanie, jak i wkład własny. Z perspektywy czasu mogę powiedzieć że była to dobra opcja. Jestem naprawdę zadowolona z kredytu w tym banku.
bez żadnych problemów przyznali kredyt hipoteczny na 30 lat. każdemu polecam ten bank.
W Millenium zaoferowali nam najlepsze warunki jeśli chodzi o kredytowanie. Korzystne oprocentowanie,nieduży wkład własny i możliwość wzięcia kredytu na 30 lat. Nam bardzo odpowiadała ta opcja więc wybraliśmy właśnie ten bank. Jest ok.
Jakim cudem nie ma tutaj wyliczonych żadnych kosztów przyznania kredytu?
W porównaniu z innymi bankami tej samej klasy mają dobrą ofertę chociażby ze względu na korzystny wkład własny. Polecam
Polecam kredyt konsolidacyjny w banku Millenium. Jest bardzo korzystny.
Czy polecacie ten kredytu na dom ?
Wybrałem bo zaoferowali mi najlepszą opcję. Dobry kredyt, niskie oprocentowanie - co tu więcej mówić?
Bardzo korzystny kredyt hipoteczny. Stosunkowo niski wkład własny. Myślę, że każdy będzie zadowolony.
Mam konto w Millennium. Jestem zadowolona ze współpracy, dlatego na kredyt hipoteczny też zdecydowałam się u nich. Do każdego klienta podchodzą indywidualnie a to ważne.
Oferują kredyt hipoteczny na korzystnych warunkach. Współpracują z programem MDM co było w naszym przypadku najistotniejszym aspektem przy wyborze.
Bardzo dobre ubezpieczenie kredytu. Korzystne raty i procenty.
Mam u nich kredyt hipoteczny. Wzięłam go dwa lata temu na dom. Nie mam im nic do zarzucenia :-)
Oferują dobre warunki kredytowania, dlatego zdecydowaliśmy się na ten bank. Obsługa też bez zarzutu. Polecam.
bardzo dobre warunki pożyczki. wkład własny ok, nie miałam problemu z niczym
Bank Millenium oferuje produkty hipoteczne ze stopą procentową, która stanowi sumę zmiennej stopy rynkowej (WIBOR) oraz stałej marży Banku. RRSO kredytu może ulec negocjacji, przy czym promocyjne warunki adresowane są do Klientów, którzy skorzystają z dodatkowych produktów w Banku, takich jak konto osobiste z wpływami z tytułu wynagrodzenia i karta debetowa z miesięcznym obrotem bezgotówkowym minimum 500zł. Posiadanie rachunku bieżącego to duża wygoda - pozwala m.in. na ustanowienie automatycznej spłaty kredytu w złotówkach.
Opinie o kredycie w Banku Millenium są pochlebne choćby ze względu na rodzaj i formę zabezpieczenia. Bank do wyznaczenia jego wartości przyjmuje wartość z wyceny, a samym zabezpieczeniem może stać się hipoteka na nieruchomości innej niż kredytowana, która należy do Ciebie lub osoby trzeciej.
Dodatkowo:
Zapoznaj się z poglądowymi warunkami kredytu hipotecznego. Korzystając z kalkulatora zdolności kredytowej możesz uzyskać orientacyjny wariant dla siebie, pamiętając, że proponowana wysokość raty kredytu hipotecznego zależy od kilku czynników, m.in. okresu kredytowania, który w Banku Millenium wynosi nawet 35 lat. Bez względu na to, czy potrzebujesz wsparcia finansowego w postaci kredytu na mieszkanie, jego wykończenie czy remont, a może poszukujesz ulgi w spłacie obecnych zobowiązań w ramach kredytu konsolidacyjnego, zamów kontakt z doradcą. Rozmowa telefoniczna lub spotkanie z doradcą kredytowym pomogą Ci wybrać najkorzystniejszy kredyt hipoteczny.
Oferta Banku Millenium to odpowiedź na różne potrzeby, które mają jeden, wspólny cel - zapewnienie swojej rodzinie spokojnego oraz szczęśliwego życia. Ty decydujesz, pod jakim adresem zamieszkasz, gdzie się zameldujesz, na jakim metrażu stworzysz swój dom i, z którego piętra będziesz podziwiał widoki. Ekspert finansowy pomoże Ci zinterpretować porównanie kredytów hipotecznych, przeprowadzić symulację w oparciu o kalkulator zdolności kredytowej, poznać wysokość raty kredytu hipotecznego, zysk z konsolidacji kredytów lub ich refinansowania. W podejmowaniu życiowej decyzji teraz nie jesteś sam. Bezpłatny doradca kredytowy pomoże Ci bez trudu przejść przez wszystkie formalności, a na końcu pogratuluje posiadania aktu notarialnego, który potwierdza Twoje prawa do zakupionego lokalu.
Kredyt hipoteczny to obciążenie na wiele lat, więc nie powinien być zaciągany pochopnie – konieczne jest oszacowanie swoich możliwości finansowych. Problemy kredytobiorców, którzy kilka lat temu zaciągnęli pożyczki w [...]
Jeżeli jesteś zainteresowany kredytem na zakup mieszkania, to zanim udasz się na spotkanie z doradcą, możesz w pierwszej kolejności sprawdzić swoją zdolność kredytową. Wykorzystaj do tego kalkulator zdolności kredytowej. Po wpisaniu [...]
Każdy z nas ma swoje potrzeby finansowe, które nie zawsze można zrealizować ze zgromadzonych oszczędności. Czasami wydatek jest zbyt duży i ma charakter „inwestycji długoterminowej”, dlatego trudno jest pokryć koszty z [...]
Mieszkanie Ci nie wystarczy i chcesz się przenieść do wolnostojącego domu? A może dopiero co planujesz nabyć swoją pierwszą nieruchomość, od razu decydując się na dom? Niezależnie od tego, na jaką opcję się zdecydujesz, będziesz [...]
Wiele osób marzy o tym, by wreszcie zamieszkać we własnym domu. Jeżeli posiadasz już działkę pozwalającą na rozpoczęcie prac budowlanych to połowa problemu za tobą. W nieco gorszej sytuacji są osoby, które nie posiadają nawet [...]
Coraz częściej decydujemy się przenieść się z mieszkań do domów. Chociaż spore grono wybiera przede wszystkim domy z rynku wtórnego, sporą popularnością cieszy się budowa nieruchomości od podstaw. Taką opcję wybierają przede [...]